Home Serwis Ogólnopolskiej Rady Ruchów Katolickich Numer 87- lipiec 2017 r
Numer 87- lipiec 2017 r

 

 

 

Warszawa                                lipiec  2017                                Numer  87

 

Rodzina  drogą  Kościoła

            Ostatnie miesiące naznaczone był licznymi spotkaniami i wydarzeniami, które miały na celu pogłębienie życia duchowego i moralnego naszych rodzin. Odbywały się również spotkania o wymiarze europejskim. To właśnie one bardzo wyraźnie pokazywały, jak ważna jest praca na rzecz rodziny i jak słaba jest kondycja rodziny w Europie zachodniej. Dobrze, że ruchy i stowarzyszenia katolickie w Polsce podjęły tak różnorodne działania, aby zaradzić trudnościom z jakimi borykają się małżeństwa i rodziny.

            Powoli zbliża się termin przyszłorocznego Synodu Biskupów poświęconego młodzieży, stąd w Serwisie publikujemy informacje z Watykanu, jak można się włączyć w konsultacje przygotowujące ten Synod.

 

*  *  *  *  *  *  *

 

I Krajowe Forum Inicjatyw na rzecz Małżeństwa i Rodziny

            Kard. Kevin Jospeh Farrell, prefekt Dykasterii ds. Świeckich, Rodziny i Życia był gościem i prelegentem zorganizowanego w dniach 19-20 czerwca w Gnieźnie I Krajowego Forum Inicjatyw na rzecz Małżeństwa i Rodziny. Dwudniowe spotkanie poświęcone było dyskusji nt. zadań duszpasterstwa rodzin oraz troski Kościoła o rodzinę.

            Forum zorganizowali: Rada ds. Rodziny Konferencji Episkopatu Polski, Krajowy Ośrodek Duszpasterstwa Rodzin oraz Duszpasterstwo Rodzin Archidiecezji Gnieźnieńskiej. Spotkanie odbyło się w gnieźnieńskim Centrum Edukacyjno-Formacyjnym w ramach obchodów 600-lecia prymasostwa w Polsce. Do miasta św. Wojciecha przyjechali duszpasterze rodzin, doradcy życia rodzinnego, przedstawiciele ruchów i wspólnot o charyzmacie rodzinnym, stowarzyszenia, fundacje i inne organizacje działające na rzecz małżeństwa, rodziny i życia.

            Pierwszy dzień (19 czerwca) wypełniły prelekcje, dyskusje panelowe i modlitwa. Witając zebranych gospodarz miejsca prymas Polski abp Wojciech Polak pytał za papieżem Franciszkiem, czy małżeństwo i rodzina są wciąż dobrą nowiną dla współczesnego świata?

            "Jestem pewien, że tak" - powtórzył za Ojcem Świętym dopowiadając, że "tak" oparte jest na Bogu. "My także, jako Kościół, jako wspólnoty, stowarzyszenia, fundacje, pragniemy powiedzieć nasze 'tak' dla małżeństwa i rodziny. Pragniemy poprzez prace tego forum odnowić głoszenie Ewangelii małżeństwa i rodziny oraz odnowić nasze duszpasterskie zaangażowanie w tym kierunku? ? mówił abp Polak.

            Prymas odniósł się także w rozmowie z dziennikarzami do jednego z tematów panelowych, dotyczących towarzyszenia osobom po rozpadzie małżeństwa sakramentalnego. Jak podkreślił, konieczne jest przede wszystkim dobre rozeznanie ich sytuacji i towarzyszenie. "Osoby takie nie są ekskomunikowane, ale mają swoje ważne miejsce w Kościele" - przypomniał abp Polak za Franciszkiem.

            "Mam takie poczucie, że rolą Kościoła jest przede wszystkim zaproszenie tych osób do tego, by bardziej uczestniczyły w życiu Kościoła" - podkreślił prymas Polski.

            Mówiąc o samym spotkaniu wskazał na znaczenie współpracy i współdziałania różnych instytucji, grup i osób zaangażowanych w działania na rzecz rodziny.

            ?Nie chodzi o to, aby wszystkie inicjatywy były takie same, by ktoś je zmonopolizował, ale byśmy potrafili z sobą współpracować i by ta współpraca przynosiła jak najlepsze owoce" - zaznaczył abp Polak dodając, że troska o rodzinę musi dotyczyć wszystkich etapów jej rozwoju i życia, poczynając od towarzyszenia młodym podczas przygotowania do małżeństwa, poprzez przeżywanie życia małżeńskiego i rodzinnego.

            W pierwszej części spotkania jego uczestnicy mieli okazję wysłuchać dwóch wykładów. O filozoficzno-antropologicznych podstawach małżeństwa i rodziny mówił ks. prof. Tadeusz Guz z KUL. Przywołując nauczanie św. Jana Pawła II prelegent wskazał, że decydującą rolę w odczytaniu natury i powołania człowieka odgrywa koncepcja Boga, który jest miłością.

            "Za niektórymi próbami deformacji człowieka - stwierdził - kryją się więc w istocie próby deformacji Boga".

            Ksiądz prof. Guz przypomniał także, że według zamysłu Boga małżeństwo i rodzina to małżeństwo jednej kobiety z jednym mężczyzną i budowana na tym małżeństwie rodzina. Jest ona taka z ustanowienia boskiego, a więc człowiek sam nie może ustanawiać natury małżeństwa i rodziny. "Jeśli ktoś chciałby inną koncepcję małżeństwa, to znaczy, że u podstaw tego kryje się inna koncepcja Boga, o ile Bóg jest tam w ogóle pomyślany" - dodał.

            Prelegent zauważył również, że fundamentalnym pytaniem o naturę małżeństwa jest w istocie pytanie, które Jezus postawił Piotrowi: czy mnie miłujesz""Miłość jest fundamentem. Jeżeli małżonkowie mówiliby przez całe życie: 'miłuję ciebie', to myśl o jakiejkolwiek formie kryzysu by się nie pojawiła. Jeżeli mamy więc do czynienia z poważanymi ranami w małżeństwie, świadczy to o tym, że małżonkowie nie stawiają na miłość, a nie postawić na miłość to rozminąć się ze swoją własną ludzką naturą. Bo po co ja istnieję jako człowiek" Po to, by miłować" - tłumaczył ks. prof. Guz dodając, że "odzyskanie prymatu miłości Boga, który jest miłością i naszej natury, która jest zdolna do miłowania, jest dla nas, jak tlen dla płuc". "Ani państwa ani Kościoła nie będziemy mogli odnawiać, jeśli struktury prawdy i miłości nam się rozmyją" - dodał.

            Podkreślił również, że wśród dóbr małżeństwa najważniejsze jest dziecko. Zgoda na tę prawdę ma znaczenie i wpływa nie tylko na rodzinę, ale także na rozwój społeczeństwa i państwa. ?Gdybyśmy wszystko podporządkowali pod dziecko, bylibyśmy jednym z najdynamiczniejszych społeczeństw w Europie. Dlatego ważne jest odzyskanie prawdy o dziecku. Dziecko powinno być bezwzględnym priorytetem w państwie i Kościele" - podkreślił ks. prof. Guz.

           

            Drugim prelegentem był ks. Przemysław Kwiatkowski, rektor gnieźnieńskiego PWSD, wykładowca Instytutu Jana Pawła II w Rzymie, który mówił o reminiscencjach encykliki Amoris Laetitia w świetle teologii ciała św. Jana Pawła II. Rozwijając temat kapłan wielokrotnie podkreślał wagę i konieczność podejmowania tematu teologii ciała oraz edukowania i wychowywania w tym kierunku. "Bardzo potrzeba katechezy na ten temat, potrzeba ewangelizacji ludzkiej miłości. Dziś, kiedy kradnie się seksualność, kiedy kradnie się nam miłość, małżeństwo, my patrzymy i czekamy. Czy mówimy o teologii ciała? Dlaczego nie ma tu osób poniżej 20 roku życia? To jest pytanie na dziś. Jak o teologii ciała mówić i jak ją przekazywać na każdym etapie ludzkiego życia, bo teologia ciała - dodał ks. Kwiatkowski - zna wszystkie pory roku, dotyczy i trwa przez całe życie?.

            Duchowny zwrócił uwagę, że obecny papież, dostrzegając współczesne banalizowanie i jednocześnie ubóstwianie seksualności, zostawił nam to jedno ważne zadanie - byśmy tego tematu nie zostawili i nie pozwolili go sobie ukraść.

 

            Głos podczas obrad zabrał także dr hab. Mieczysław Guzewicz, który reprezentował na spotkaniu minister Rodziny, Pracy i Polityki społecznej Elżbietę Rafalską. W swoim wystąpieniu skupił się na systemowych formach wsparcia współczesnej polskiej rodziny - tych już realizowanych i tych planowanych.

            Wieczorem uczestnicy forum spotkali się w katedrze gnieźnieńskiej na Mszy św. pod przewodnictwem kard. Kevina Josepha Farrella, prefekta Dykasterii ds. Świeckich, Rodziny i Życia. W homilii purpurat podkreślił, że: "rodzina jest Ewangelią, jest Dobrą Nowiną dla współczesnego świata, w sposób szczególny dla świata odchodzącego od chrześcijaństwa".

            "Taka rola rodziny - tłumaczył - wypływa nie tylko z przyrodzonej jej misji, ale także z konieczności stawiania czoła kryzysowi instytucji małżeństwa, które w różnych krajach zostało poważnie osłabione. Jako odpowiedź na ten kryzys, u samych podstaw, wyrosła nowa świadomość ogromnej siły, jaką posiada łaska Boża obecna w sakramencie małżeństwa, która czyni z małżonków owocny podmiot ewangelizacji" - podkreślił kard. Farrell dodając, że "bardzo widoczny jest związek między kryzysem wiary, a kryzysem małżeńskim?.

            Szef watykańskiej Dykasterii ds. Świeckich, Rodziny i Życia wskazał na wielką rolę duszpasterstwa rodzin, w które powinni angażować się nie tylko duchowni, ale i świeccy, szczególnie eksperci, a także przedstawiciele grup i ruchów działających na rzecz małżeństwa i rodziny. Zwrócił także uwagę na znaczenie wychowania młodego pokolenia oraz towarzyszenia małżonkom i rodzinom, zwłaszcza w sytuacjach kryzysowych.

            Jako pomoc w realizacji tego zadania kard. Farrell wskazał nauczanie papieża Franciszka, a w szczególności jego adhortację Amoris Laetitia, która, jak podkreślił, jest dokumentem o wielkiej wadze i ogromnym bogactwie. "Celem papieża nigdy nie było rozpoczęcie rewolucji w Kościele, czy zniekształcenie doktryny na temat małżeństwa i rodziny, ale to, by umocnić tę doktrynę i zaproponować prawdziwe duszpasterskie nawrócenie miłosierdzia" - przekonywał szef watykańskiej dykasterii.

            "Idea i myśl miłosierdzia przenika przez cały tekst tego dokumentu i papież Franciszek zaprasza do dyskusji, do zadawania sobie pytań, do znalezienia za każdym razem nowego rozwiązania, ponieważ żadna rodzina nie jest rzeczywistością doskonałą, ale potrzebuje powolnego rozwoju swojej gotowości do miłości? - kontynuował.

            Wspomnianą potrzebę obecności i aktywności świeckich w trosce i działaniach podejmowanych przez Kościół na rzecz małżeństwa i rodziny purpurat wielokrotnie podkreślał także w swoim wystąpieniu w drugim dniu forum (20 czerwca).

            "Gdybyśmy nie słuchali małżeństw, nie angażowali osób świeckich groziłoby nam niebezpieczeństwo, że nasza nauka będzie oderwana od rzeczywistości, będzie tylko teoretyzowaniem" - mówił kard. Farrell, przypominając, że konieczność większego zaangażowania laikatu podkreślał już Sobór Watykański II, a teraz, w sposób szczególny akcentuje to w adhortacji Amoris Laetitia papież Franciszek.

            Kontynuując ten wątek szef watykańskiej Dykasterii ds. Świeckich, Rodziny i Życia wskazał, że obok świadectwa codziennego życia, osoby świeckie, przede wszystkim małżonkowie, wezwani są także do współpracy z duchownymi w tworzeniu i wdrażaniu programów, których adresatem i jednocześnie podmiotem jest rodzina. "Kościół może przygotować takie programy tylko obserwując życie rodzin, korzystając z ich doświadczeń. Bez tego będą one oderwane od rzeczywistości" - podkreślił prelegent, powtarzając raz jeszcze, że aby uniknąć "abstrakcyjnego i arbitrażowego myślenia" duchowni muszą skupić się na rzeczywistości i ściśle współpracować ze świeckimi. Jak dodał, cenne są tu przede wszystkim wszelkie działania i programy przygotowywane lokalnie, na szczeblu diecezjalnym, bo dotyczą one konkretnych sytuacji, konkretnej rzeczywistości i konkretnych rodzin, także konkretnych niebezpieczeństw i wyzwań. Inspiracją do podejmowania tych działań, kontynuował kard. Farrell, jest wspomniana adhortacja Amoris Laetitia, a szczególnie jej pierwszych siedem rozdziałów.

            Prefekt watykańskiej Dykasterii ds. Świeckich, Rodziny i Życia zwrócił również uwagę na konieczność i wagę właściwego i dostosowanego do współczesnych wyzwań przygotowania młodych do sakramentu małżeństwa. W tej kwestii, jak stwierdził, zaczynamy od zera, ale nie dlatego, że dotąd takich programów nie było, albo że były złe, ale dlatego, że stoimy dziś przed nowymi, trudnymi wyzwaniami, których przed dwudziestu, trzydziestu laty nie było. I w tej dziedzinie nie do przecenienia jest rola świeckich, zwłaszcza małżonków.

            Kard. Farrell dał też pod rozwagę temat małżeństw mieszanych, których ze względu na globalizację i łatwość przemieszczania się jest coraz więcej. Zdaniem duchownego osoby te Kościół powinien otoczyć szczególną troską. "Szczególnie w kontekście biedy, migracji, konfliktów te wyzwania musimy wziąć pod uwagę tworząc wspomniane programy" - mówił kard. Farell dodając, że troska ta nie powinna ominąć także osób samotnych, odrzuconych, doświadczających izolacji, także na skutek porzucenia przez własną rodzinę, czego dziś doświadcza wiele osób starszych.

            Odpowiadając na jedno z pytań z sali, o sposoby towarzyszenia osobom borykającym się z trudnościami, mające np. nieuregulowaną sytuację małżeńską, kard. Farell przypomniał, że Kościół nie jest miejscem bez grzeszników, ale jest Kościołem grzeszników. "Nie możemy być bierni wobec grzechu, ale nie możemy też potępiać człowieka. Jesteśmy po to, aby pokazywać ludziom łaskę Boga" - dodał purpurat.

            Na potrzebę towarzyszenia małżeństwom i rodzinom na różnych etapach ich życia i rozwoju, w tym także pomoc w rozeznaniu sytuacji i towarzyszenie osobom w sytuacjach nieregularnych, m.in. po rozpadzie małżeństwa sakramentalnego zwrócił uwagę także obecny na forum bp Jan Wątroba, przewodniczący Rady KEP ds. Rodziny. Jak przyznał w rozmowie z dziennikarzami, w Kościele w Polsce ?nie brakuje inicjatyw podejmowanych na rzecz rodziny i z myślą o rodzinie, chodzi tylko o to, by je skoordynować".

            Przewodniczący Rady KEP ds. Rodziny, podobnie jak kard. Farrell, zwrócił także uwagę na konieczność właściwego i odpowiedzialnego przygotowania młodych do sakramentu małżeństwa. Pytany o stanowisko Kościoła w sprawie osób rozwiedzionych przyznał, że tutaj wyznacznikiem działania są trzy słowa klucze papieża Franciszka - towarzyszyć, rozeznawać i włączać.

            "Towarzyszyć czyli być blisko tych ludzi, uświadamiając im, że nadal są w Kościele, że nigdy nie zostali z niego wykluczeni. Pomóc im rozeznać swoją sytuację przed Chrystusem, nie pod presją opinii świata, ale właśnie w świetle prawdy objawionej. Dla człowieka wierzącego tym najważniejszym punktem wyjścia jest właśnie Pismo Święte? ? podkreślił bp Wątroba. Przyznał także, że Kościół musi nieustannie wychodzić do człowieka, szukać go, nie czekając aż człowiek sam do niego przyjdzie.

            W części warsztatowej uczestnicy w trzech grupach tematycznych pochylili się nad tematami formacji i towarzyszenia młodym w drodze do małżeństwa, towarzyszenia małżeństwom i rodzinom na drodze wzrostu duchowego oraz rozeznawania i towarzyszenia osobom po rozpadzie małżeństwa sakramentalnego. Wnioski z tych debat ujęte zostaną w specjalnym przesłaniu, które, jak zapełnił ks. Przemysław Drąg, niebawem przesłane zostanie do biskupów, stowarzyszeń, grup i wspólnot zaangażowanych w działania na rzecz rodziny i życia.

            Spotkanie zakończyła Msza św. pod przewodnictwem bp. Jana Wątroby koncelebrowana przez obecnych kapłanów. Jak zapowiedział ks. Drąg Forum Inicjatyw na rzecz Małżeństwa i Rodziny będzie miało swoją kontynuację. (KAI)

 

*  *  *  *  *  *  *

 

 

Informacje

 

Watykan zaprasza do przygotowania Synodu poświęconego młodzieży

           

            Pod adresem: youth.synod2018.va  od 14 czerwca funkcjonuje ankieta dla młodzieży, przygotowana przez Sekretariat Synodu Biskupów. Pytania w niej zawarte dotyczą nie tylko kwestii wiary, ale przede wszystkim tego, jak młodzi ludzie postrzegają siebie, swoje otoczenie i wyzwania związane z dorosłością. Udzielone odpowiedzi posłużą do przygotowania "instrumentum laboris" - dokumentu, stanowiącego podstawę prac XV Zgromadzenia Ogólnego Synodu Biskupów, który w październiku przyszłego roku będzie obradował wokół tematu "Młodzi, wiara i rozeznawanie powołania".

            Kwestionariusz online dostępny jest w 5 językach: angielskim, hiszpańskim, francuskim, włoskim i portugalskim. Choć dedykowany jest młodzieży, odpowiedzi mogą udzielać osoby w wieku 16-67 lat (taką rozpiętość wieku przewiduje pytanie dotyczące roku urodzenia ankietowanych).

            Jak można wywnioskować z pytań, jednym z celów ankiety jest zrozumienie, jak wygląda świat z perspektywy młodego człowieka i jakie doświadczenia życiowe wpływają na kształtowanie postaw młodych ludzi. Część ankiety, zatytułowana "Ja i inni" dotyczy poczucia własnej wartości młodych ludzi i tego, jak postrzegają oni siebie i otaczający ich świat. Ankietowani proszeni są m.in. o próbę ocenienia swoich talentów i zdolności, określenie życiowych priorytetów, a także zdefiniowanie osób i środowisk, którym zawdzięczają swój rozwój, którym ufają i które pomagają im w podejmowaniu decyzji.

            W kolejnej części ankiety pt. "Moje wybory życiowe", młodzi odpowiadają m.in. na pytania związane ze swoim doświadczeniem z okresu nauki, sytuacją na rynku pracy, a także zaangażowaniem społecznym i politycznym. Pytani są też o to, w jakim wieku młody człowiek powinien - ich zdaniem - wyprowadzić się od rodziców i założyć własną rodzinę.

            W dziale zatytułowanym "Wiara, religia i Kościół", ankietowani pytani są zarówno o swój stosunek do religii, o osobiste doświadczenie wiary i przynależności do wspólnoty religijnej, a także o to, w jaki sposób rozumieją kwestię powołania i jego rozeznawania. Wypełnienie całej ankiety trwa ok. 15 minut.

            Ankieta presynodalna dostępna będzie w wersji online do 30 listopada. Do jej wypełnienia zaproszeni są wszyscy młodzi, nie tylko ci, którzy identyfikują się jako osoby wierzące i związane z Kościołem. Kwestionariusz, to kolejne narzędzie służące określeniu, jakie wyzwania stoją dziś przed młodymi i tymi, którzy towarzyszą im na różnych płaszczyznach życia. Pierwszym instrumentem służącym do zebrania tych informacji jest dokument przygotowawczy wraz z kwestionariuszem adresowanym przede wszystkim do duszpasterzy, katechetów i animatorów, który na początku roku został przekazany konferencjom episkopatów na całym świecie.

            XV Zgromadzenie Ogólne Synodu Biskupów odbędzie się w październiku 2018 r. pod hasłem "Młodzi, wiara i rozeznawanie powołania".

 

 

Rzym: spotkanie nowych form życia konsekrowanego

            W Rzymie odbyło się czwarte już światowe spotkanie nowych form życia konsekrowanego. Wzięło w nim udział 115 przedstawicieli 38 wspólnot z 22 krajów. Tym, co wyróżnia te wspólnoty jest fakt, że zazwyczaj gromadzą one osoby konsekrowane obu płci oraz ludzi świeckich. Mówi s. Anna-Katharina Pollmeyer, przełożona Wspólnoty Błogosławieństw.

            "Te nowe formy życia konsekrowanego zrodziły się mniej więcej po Soborze Watykańskim II, który przypomniał, że wszyscy, niezależnie od tego, czym się zajmują, są powołani do świętości. To właśnie w tym kontekście Duch Święty wzbudził nowe wspólnoty, w których współpracują ze sobą ludzie reprezentujący różne stany życia. Widzimy to w kolejnych wspólnotach, na całym świecie. I jest to ogromne bogactwo, uzupełniamy się wzajemnie, idziemy razem jako jeden Lud Boży, jako jeden Kościół. Taka forma życia ma szczególne znaczenie w naszym społeczeństwie, w naszych czasach, bo dajemy świadectwo jedności, konsekrowanych kobiet i mężczyzn, a także świeckich. W tych burzliwych czasach, kiedy jest tak wiele problemów w rodzinach, życiu konsekrowanym i kapłaństwie, nowe wspólnoty chcą dać świadectwo i zachętę dla każdego stanu życia" - powiedziała Radiu Watykańskiemu przełożona Wspólnoty Błogosławieństw.

            Międzynarodowe spotkania nowych form życia konsekrowanego odbywają się co dwa lata. Tematem tegorocznych obrad była formacja. (RV)

 

 

CBOS: deklaracja wiary w Boga trwałą cechą polskiego społeczeństwa

            Mianem katolików określa się 92 proc. naszego społeczeństwa, co dziesiąty Polak ocenia swoją wiarę jako głęboką - wynika z opracowania Centrum Badania Opinii Społecznej (CBOS).             Autodeklaracje dotyczące wiary i praktyk religijnych pokazują, że powszechnie deklarowana wiara w Boga jest dość trwałą cechą polskiego społeczeństwa - zaznacza CBOS.

            Od końca lat dziewięćdziesiątych niezmiennie ponad 90% ankietowanych uważa się za wierzących, w tym mniej więcej co dziesiąty (ostatnio co dwunasty) ocenia swoją wiarę jako głęboką. Odsetek osób zaliczających się do raczej lub całkowicie niewierzących pozostaje od lat stosunkowo niski (od 3% do 8%).

            Po roku 2005 zauważalny jest nieznaczny wzrost odsetka osób określających się jako niewierzące oraz spadek deklaracji wiary głębokiej.

            Również poziom zaangażowania Polaków w praktyki religijne, który w latach 1997-2005 pozostawał w miarę stabilny, po roku 2005 zaczął dość istotnie słabnąć. W latach 2005-2013 zmniejszył się odsetek respondentów praktykujących regularnie, przynajmniej raz w tygodniu (z 58% do 50%), przybyło zaś tych, którzy w ogóle nie biorą udziału w praktykach religijnych (z 9% do 13%). Więcej też osób zaczęło przyznawać, że praktykuje nieregularnie (wzrost z 33% do 37%).

            Od 2013 roku można jednak mówić o stabilizacji deklaracji w omawianym zakresie. Poziom deklarowanych praktyk religijnych utrzymuje się w ostatnich latach na zbliżonym poziomie.

            Z połączenia deklaracji wiary i praktyk religijnych wynika, że od roku 2005 do 2012 odsetek osób wierzących i regularnie praktykujących zmniejszył się w Polsce z 58% do 50%, nieznacznie przybyło zaś wierzących i praktykujących nieregularnie (z 32% do 35%), niewierzących i praktykujących (z 1% do 2%) oraz niewierzących i niepraktykujących (z 3% do 6%).

            Przed rokiem 2005 deklaracje w tym zakresie w zasadzie się nie zmieniały, ale od 2012 roku utrzymują się również na niemal niezmienionym poziomie.

 

            Przynależność do ruchu lub wspólnoty religijnej zadeklarowało średnio czterech na stu respondentów biorących udział w badaniach zrealizowanych przez CBOS od listopada 2016 roku do marca 2017 roku.

            To, czy ktoś należy do jakiegoś ruchu religijnego lub wspólnoty religijnej, związane jest przede wszystkim z jego religijnością. Przynależność taką deklaruje co piąty respondent określający się mianem głęboko wierzącego (19%) oraz trzech na stu spośród wierzących (3%).

            Członkiem jakiegoś ruchu lub wspólnoty jest ponad jedna trzecia praktykujących religijnie kilka razy w tygodniu (35%) oraz 4% tych, którzy uczestniczą w mszach, nabożeństwach lub spotkaniach religijnych raz w tygodniu.

            Osoby należące do jakichś ruchów czy wspólnot religijnych najczęściej wymieniały kółka różańcowe (52%). Co dziewiąty z tej grupy badanych deklaruje przynależność do Ruchu Światło-Życie (11%), a co szesnasty - do Odnowy w Duchu Świętym (6%).

            Inne, rzadziej wymieniane, grupy i wspólnoty to Neokatechumenat i chór kościelny (po 3%), lektorzy i ministranci, parafialna Caritas, wspólnota ewangelizacyjna oraz Akcja Katolicka (po 2%), a także krąg biblijny i duszpasterstwo akademickie (po 1%).

            Znaczna część respondentów deklarujących swoją przynależność do ruchu lub wspólnoty religijnej (23%) wymieniała jeszcze innego rodzaju liczne grupy i organizacje, w tym np.: Stowarzyszenie Rodzin Katolickich, Apostolstwo Dobrej Śmierci, Rycerstwo Niepokalanej, Grupa Fatimska.

            Przynależność do kółek różańcowych deklarują głównie osoby starsze, gorzej wykształcone, mieszkające na wsi i w najmniejszych miastach, niezadowolone ze swojej sytuacji materialnej i mające najniższe dochody per capita, częściej kobiety niż mężczyźni, a spośród grup społeczno-zawodowych - emeryci, renciści, rolnicy i robotnicy niewykwalifikowani.

            Z kolei członkowie Ruchu Światło-Życie, popularnie określanego jako Oaza, to - jak wynika z deklaracji - najczęściej ludzie młodzi, zwłaszcza w wieku 18-24 lata, mający wyższe wykształcenie i uzyskujący relatywnie wysokie dochody per capita, a ponadto uczniowie i studenci, gospodynie domowe oraz kadra kierownicza i specjaliści wyższego szczebla.

            Okazuje się, że osoby należące do jakiejś wspólnoty religijnej istotnie częściej niż niezrzeszone w tego typu grupach deklarują duże zainteresowanie polityką (29% wobec 18%) i częściej wyrażają gotowość udziału w ewentualnych wyborach parlamentarnych (82% wobec 66%).

            Częściej określają swoje poglądy jako prawicowe (66% wobec 29%), a rzadziej jako lewicowe (6% wobec 17%), natomiast w wyborach zdecydowanie częściej zagłosowałyby na PiS (76% wobec 36%) niż na Platformę Obywatelską (6% wobec 17%) czy Nowoczesną (2% wobec 12%).

            Ponadto dwukrotnie częściej deklarują poparcie dla rządu Beaty Szydło (70% wobec 36%), wyrażają zadowolenie z bieżącej sytuacji w kraju (66% wobec 34%) oraz spodziewają się poprawy sytuacji w Polsce w ciągu najbliższego roku (50% wobec 24%).

            Ich głównym źródłem informacji o wydarzeniach w kraju i na świecie częściej są Wiadomości i inne programy telewizyjnej Jedynki (30% wobec 21%), a także TVP Info (11% wobec 8%), Telewizja Trwam i Radio Maryja (11% wobec 1%) niż Fakty i inne programy TVN (15% wobec 24%), TVN24 (14% wobec 24%) czy Wydarzenia i inne programy Polsatu (5% wobec 10%).

            Badania "Aktualne problemy i wydarzenia" przeprowadzono metodą wywiadów bezpośrednich (face-to-face) wspomaganych komputerowo (CAPI) od listopada 2016 roku do marca 2017 roku na reprezentatywnych próbach losowych dorosłych mieszkańców Polski (CBOS).

 

 

 

 

 

Ponad 35 tys. osób modliło się w czasie rekolekcji Jezus na Stadionie

            O nawrócenie i przemianę ludzkich serc, uzdrowienie ciała dla chorych i uzależnionych oraz odnowę życia społecznego i politycznego w Polsce i na świecie modlili się 1 lipca uczestnicy rekolekcji Jezus na Stadionie, które odbyły się Warszawie. Wzięło w nich udział ok. 35 tys. ludzi z kraju i z zagranicy, którzy przez cały dzień trwali na wspólnej modlitwie na Stadionie Narodowym słuchając min. konferencji o. Johna Baptista Bashobory. Czuwającym towarzyszyła kopia Jasnogórskiej Ikony, która peregrynuje po kolejnych polskich diecezjach. - To jest nasza Matka "- uzdrowienie chorych , ucieczka grzeszników, pocieszycielka strapionych, wspomożenie wiernych - powiedział abp Henryk Hoser.

            Witając zgromadzonych biskup warszawsko-praski zachęcał do wpatrywania się w Maryję jako najpewniejszą przewodniczkę na drodze wiary, który uczy podążania za Chrystusem. ? Ona Go poczęła, urodziła, poszła za Nim kiedy pełnił swoją misję, towarzyszyła Mu na drodze krzyżowej. Ona również trzymała w swoich ramionach Jego zmasakrowane ciało, a później była pierwszym świadkiem jego Zmartwychwstania i była wraz z uczniami w momencie Zesłania Ducha Świętego - zwrócił uwagę abp Hoser cytując słowa Akatystu ku czci Najświętszej Maryi Panny.

            Po uroczystym wprowadzeniu wizerunku Matki Bożej na płytę obiektu konferencję poświęconą Jej osobie wygłosił jeden z paulinów ojciec Stanisław Jarosz. Zakonnik zwrócił uwagę, że wiara jest łaską. - Nie każdy ją otrzymał, nie każdy miał możliwość przyjęcia sakramentu chrztu św. i bierzmowania, dlatego jako chrześcijanie powinniśmy nieustannie dziękować Stwórcy za to, że nas wybrał i obdarował.

            Zachęcając do współpracy z Bożą łaską wskazał na wzór jakim jest Matka Boża. - Uczestnicząc w misji swojego Syna Maryja uczy nas słuchania Pana i chodzenia Jego drogami - zwrócił uwagę zakonnik. Przywołując słowa Chrystusa, w których nazwał uczniów solą ziemi i drożdżami powiedział.

            - Sól jest pokorna, bo żeby zmienić smak potrawy musi się rozpuścić. Takiej postawy uniżenia uczy nas właśnie Maryja. - powiedział o. Jarosz. Dodał, że - w ciemnościach, w lochach, w katakumbach wystarczy jedno światełko, by znaleźć drogę i Ona jest naszą drogą - jest Niewiastą obleczoną w Słońce.

            - Nie ma chrześcijaństwa bezzębnego, martwego, nijakiego dopasowanego do "recept niechrystusowych, nieewangelicznych, niebiblijnych" - zwrócił uwagę paulin.

            Przekonywał, że zło i cierpienie nie pochodzą od Boga, ale są źródłem ludzkiego grzechu. - Przeżywając trudne doświadczenia w łączności z Chrystusem możemy włączać się w dzieło zbawienia, bo jak powiedział św. Paweł - W naszym ciele nosimy konanie Chrystusa by Jego życie objawiło się w naszym śmiertelnym ciele?- przypomniał zakonnik.

            Z kolei w czasie modlitwy o. Marcin Ciechanowski przekonywał, że tym, który pierwszy wychodzi na spotkanie jest Bóg. - Dziś robi On to poprzez Maryję. - Ona jest naszą Arką, dzięki której możemy dotrzeć do nieba. Jest nie tylko naszą Królową i Matką ale również i przyjacielem, który nie opuszcza w kłopotach, bo prawdziwego przyjaciela poznaje się w prawdziwych tarapatach. - Maryja nie odchodzi kiedy cierpimy, kiedy jesteśmy przybici życiem, zlekceważeni, zdradzeni, wyrzuceni z pracy - przekonywał zakonnik.

            Z kolei ojciec John John Baptist Bashabora nawiązał do myśli przewodniej całego spotkania "Szczęśliwy naród, który wielbi imię Pana" zachęcając do dziękczynienia Bogu za Jego miłość i prowadzenie. - Jesteśmy tu, by wielbić naszego Pana ponieważ chcemy być przemienieni Jego świętością. Prośmy zatem Ducha Świętego, by nas uzdolnił do chodzenia w Jego świetle, byśmy mogli poznać Tego który nas zna jak nikt inny - mówił duchowny.

            Przekonywał, że Bóg kocha każdego człowieka, bez wyjątku kim jest i jaką ma przeszłość. - On nie dzieli nas na katolików, protestantów, muzułmanów, hinduistów, czy buddystów. Bóg patrzy na nas jak na swoje małe, umiłowane dzieci - podkreślił duchowny. Zwrócił jednocześnie uwagę, że w człowieku odzwierciedla się piękno samego Boga, który jest w nim obecny. On wyraża się w każdej ludzkiej osobie - powiedział kapłan.

            Zachęcał do stawania się pełnymi pasji świadkami Boga. Jako przestrzeń, w której człowiek w sposób szczególny otwiera się na Pana wskazał adorację. Zwrócił przy tym uwagę, że w Najświętszym Sakramencie jest obecny żywy Bóg. - Nie adorujemy znaku ale samego Jezusa Chrystusa stając się jednocześnie znakiem Jego obecności w tym świecie - powiedział ks. Bashabora.

            Uczestnicy spotkania na Stadionie Narodowym adorowali Najświętszy Sakrament w dwóch kaplicach, które były na terenie obiektu. Przez cały dzień przychodzili tam ludzi. Wielu z nich skorzystało także z sakramentu pokuty i pojednania. - Z posługą spowiedzi przybyło na stadion ok. 200 kapłanów. - Także dla nas to cenna lekcja wiary. Zwłaszcza kiedy słucha się wyznań, które są owocem Bożej łaski działającej ludzkich sercach. Dzięki niej wielu po latach wraca do Jezusa - dzielił się jeden z kapłanów, który specjalnie na rekolekcje przybył z jednego z krajów Europy Wschodniej.

            W czasie rekolekcji na Stadionie Narodowym swój Złoty Jubileusz świętowała Odnowa Charyzmatyczna. - Jest to dla nas impuls, by żyć Nową Pięćdziesiątnicą ? powiedział ks. Sławomir Płusa. Koordynator Odnowy w Duchu Świętym w Polsce zachęcał, by stawać się narzędziem Bożego działania w otaczającym świecie.

            - Żyjemy w czasach kiedy potrzeba nam tej samej mocy, który była udziałem pierwszych chrześcijan. Nie możemy zadowalać się życiem zgodnym z przykazaniami. Istotą nowego Przymierza jest poddanie się działaniu Ducha Świętego, który pragnie żyć w naszych sercach. Jednym z warunków jest rezygnacja z własnych planów i poddanie się Bożemu kierownictwu - zwrócił uwagę ks. Płusa (KAI).

 

 

Jasna Góra: Pielgrzymka Ruchu Czystych Serc i czytelników

dwumiesięcznika "Miłujcie się"

            Koronką do Bożego Miłosierdzia rozpoczęła się 24 czerwca po południu pielgrzymka połączona z nocnym modlitewnym czuwaniem sympatyków i członków Ruchu Czystych Serc oraz redaktorów, kolporterów i czytelników Katolickiego Dwumiesięcznika Ewangelizacyjnego "Miłujcie się".

            - Przyjeżdżamy, by zawierzyć siebie, ruch, czasopismo, a także wszystkie sprawy Kościoła i świata. Tylko dzięki Maryi możemy dobrze służyć Bogu i ludziom - powiedział ks. Mieczysław Piotrowski, moderator krajowy Ruchu Czystych Serc i redaktor naczelny "Miłujcie się", który pełni tę funkcje już od 25 lat.

            "Miłujcie się!" to Katolicki Dwumiesięcznik Ewangelizacyjny, skierowany szczególnie do młodzieży, małżeństw i rodzin, wydawany przez Towarzystwo Chrystusowe dla Polonii Zagranicznej. Jest on jednym z najbardziej dynamicznie rozwijających się pism katolickim w Polsce. Czasopismo wydawane jest w 23 językach i dociera do ponad 130 krajów świata. - Np. w Niemczech rozprowadzamy 10 tys. egzemplarzy, bez żadnej reklamy, z oddolnej inicjatywy - mówi ks. Piotrowski. Od 2 lat pismo ukazuje się w języku arabskim, centrum kolportażu znajduje się w Bejrucie. Jak poinformował ks. Piotrowski, istnieje potrzeba dotarcia z pismem do Jordanii i Syrii.

            O idei pisma rozpowszechniającego społeczną krucjatę miłości myślał już kard. August Hlond, a podjął ją Prymas Tysiąclecia kard. Stefan Wyszyński. "Miłujcie się!" powstało w 1975 r.

            Kard. Stefan Wyszyński zachęcał do budowania "cywilizacji miłości" i sformułował 10 przykazań społecznej krucjaty miłości, zamieszczanych do dziś w każdym numerze dwumiesięcznika. Wydawanie pisemka, początkowo przepisywanego na maszynie i rozprowadzanego metodą "podaj dalej" rozpoczął cierpiący na stwardnienie rozsiane ks. Tadeusz Myszczyński, chrystusowiec, proboszcz w Pyrzycach.

            Po śmierci ks. Myszczyńskiego, redagowaniem periodyku zajął się inny chrystusowiec, ks. dr Mieczysław Piotrowski, zwany "apostołem poszukujących Boga". Adresuje on czasopismo do wszystkich ludzi "głodnych prawdy i pragnących umocnienia w wierze w tych trudnych, przełomowych czasach". "Miłujcie się" rozchodzi się dzięki świeckim kolporterom i misjonarzom wśród Polaków na całym świecie.

            Wśród czytelników dwumiesięcznika "Miłujcie się" zawiązała się wspólnota gromadząca młodych ludzi pragnących zachować czystość przedmałżeńską oraz wolność od nałogów czyli tzw. "Ruch Czystych Serc", "Ruch Czystych Serc Małżeństw" oraz "Ruch Wiernych Serc" dla małżeństw sakramentalnych przeżywających kryzys.

            Ideę RCS-u określają słowa papieża Jana Pawła II "Musicie od siebie wymagać, nawet gdyby inni od was nie wymagal" oraz ABC Społecznej Krucjaty Miłości kardynała Stefana Wyszyńskiego.

            Każda z osób należących do Ruchu postanawia nie podejmować współżycia seksualnego przed zawarciem sakramentu małżeństwa. Aby wytrwać w powziętym postanowieniu, stara się codziennie znajdować czas na modlitwę, lekturę Pisma Świętego oraz regularnie korzystać z sakramentu pokuty i pojednania, a także jak najczęściej przyjmować Komunię Świętą i adorować Najświętszy Sakrament.

            Oprócz zobowiązań wymienionych w Modlitwie Zawierzenia, młodzi ludzie przez pracę nad swoim charakterem chcą udoskonalać silną wolę, umiejętność kontrolowania emocji oraz popędu seksualnego. Wspólnota RCS pomaga też swym członkom walczyć ze słabościami i uzależnieniami (np. narkotyki, nikotyna, alkohol, pornografia).

            Członkowie Ruchu biorą udział w rekolekcjach, adoracjach, modlą się za siebie i także za tych, którzy mają problem z zachowaniem czystości. Spotkania gromadzą młodych, ale także małżeństwa.

            Także osoby żyjące w trudnych małżeństwach lub opuszczone przez współmałżonka, a pragnące dochować wierności przysiędze małżeńskiej mogą przystąpić do Ruchu Wiernych Serc. Patronką młodych ślubujących czystość jest beatyfikowana przez Jana Pawła II Karolina Kózkówna.

            Dlaczego warto i jak dbać o czystość? Na to pytanie odpowiada Małgorzata Sołtyk z redakcji "Miłujcie się!". - Czystość nie polega tylko na wstrzemięźliwości seksualnej, nie współżyciu przed ślubem, ale chodzi o czyste serce, czyli całe życie człowieka, cały człowiek ma być czysty; jego myśli, jego język, jego relacje" - wyjaśnia Sołtyk.

- Najważniejsze, by członkowie Ruchu czystych Serc zafascynowali się miłością Jezusa- podkreślił moderator krajowy. (Radio Jasna Góra)

 

 

XVIII Zjazd Rodzin Adopcyjnych

            Przyjechali do Łodzi 3 czerwca z różnych stron Polski, aby się spotkać, porozmawiać, wymienić doświadczeniami, a przede wszystkim, dzielić się radością z przeżywania swojego ojcostwa i macierzyństwa. Rodziny adopcyjne, zjeżdżają się raz do roku, aby wziąć udział we wspólnym spotkaniu, które jest częścią trwających w tych dniach Archidiecezjalnych Dni Rodziny.

Mszą świętą w parafii Przemienienia Pańskiego sprawowaną pod przewodnictwem bp. Marka Marczaka, administratora archidiecezji łódzkiej, rozpoczął się XVIII Zjazd Rodzin Adopcyjnych.

            Zwracając się do obecnych na Eucharystii rodzin biskup wskazał, jak wielką rolę w życiu Kościoła ogrywa małżeństwo i rodzina oraz jak ogromne znaczenie miało przyjęcie przez nich potomstwa, które jak sam zaznaczył, było przyjęciem przez nich, samego Chrystusa. - W sakramencie małżeństwa, to sam Chrystus przybliża się do miłości między mężczyzną i niewiastą i ją uświęca. Sakrament to rzeczywistość, w której sam Bóg udziela się człowiekowi. To w tym sakramencie wybraliście świadomie Chrystusa do swego życia, ale na tym nie koniec. Ten wybór Chrystusa w waszym życiu, dokonuje się również w wyborze drugiego człowieka, dziecka. To jest również wybór Chrystusa - podkreślił biskup.

            Rodziny adopcyjne biorące udział w spotkaniu, to małżeństwa, które borykając się z niemożnością posiadania własnego potomstwa, zgłosiły się do działającego w Łodzi od 1989 roku, Archidiecezjalnego Ośrodka Adopcyjnego. Poprzez szereg kursów, spotkań i specjalistycznych szkoleń przygotowują się do przyjęcia jednego lub więcej dzieci.

            - Nasz Ośrodek powstał 28 lat temu, jako diecezjalna poradnia adopcyjna, a jej założycielką jest, nieżyjąca już, mecenas Maria Sawicka - mówi Magdalena Lesiak, dyrektor Archidiecezjalnego Ośrodka Adopcyjnego w Łodzi. Przypomina, że od 1989 roku ośrodek pomógł bardzo wielu parom, które nie mogły mieć dzieci, a dziś, będąc rodzinami adopcyjnymi, cieszą się z potomstwa.

            Po Mszy św. uczestnicy zjazdu wzięli udział w spotkaniu integracyjnym, które odbyło się w ogrodzie Centrum Służby Rodzinie, znajdującym się nieopodal świątyni. Tam dla najmłodszych zostały przygotowane gry i zabawy, a dla starszych spotkanie to, stało się okazją do wymiany doświadczeń oraz podzielenia się radościami ze swojego codziennego życia.

            - To spotkanie jest dla nas bardzo ważne. To tutaj możemy zobaczyć, że wiele jest par, które podobnie jak my adoptowali dziecko i możemy czerpać z ich doświadczeń ? mówi Daria Małecka, mama małej Tosi.

            Organizacją i posługą podczas spotkania, zajmowały się małżeństwa, które aktualnie uczestniczą w szkoleniach prowadzonych przez Archidiecezjalny Ośrodek Adopcyjny i czekają na to, aby w przyszłości adoptować dziecko. ?Ta posługa, to dobry sposób na to, by mogli zobaczyć i utwierdzić się w decyzji przyjęcia dziecka, do swojej rodziny, do swojego domu ? oddaje dyrektor AOA. Każda rodzina adopcyjna oprócz corocznego spotkania podczas zjazdu rodzin adopcyjnych, może w każdej chwili skorzystać z porad pracowników Ośrodka i liczyć na potrzebną pomoc w trudnościach wynikających w wychowaniu dziecka. (KAI)

 

 

15 tys. osób uczestniczyło w pielgrzymce Żywego Różańca na Jasną Górę

            O opiekę Maryi nad naszym narodem, w intencjach Kościoła i papieża, także za misje i misjonarzy prosili uczestnicy 5. Ogólnopolskiej Pielgrzymki Żywego Różańca. Spotkanie, w którym uczestniczyło ok. 15 tys. osób, stanowiło też duchowe przygotowanie do I Kongresu Różańcowego, który odbędzie się od 6 do 8 września na Jasnej Górze.

            - W roku jubileuszy maryjnych: 300-lecia koronacji Obrazu Jasnogórskiego, 140-lecia objawień w Gietrzwałdzie i 100-lecia orędzia fatimskiego zależy nam na jeszcze większym ożywieniu modlitwy różańcowej w naszej Ojczyźnie - podkreślali uczestnicy pielgrzymki Żywego Różańca.

            - Różaniec towarzyszy mi we wszystkich sprawach - mówi Alfreda Tuduj z parafii św. Antoniego Padewskiego w Lublinie, w której do róż różańcowych należy 300 osób. Pani Alfreda modli się szczególnie za kapłanów, w tym za ponad 20 misjonarzy.

            Ks. Piotr Dobek, moderator z arch. gdańskiej, zwrócił uwagę, że Żywy Różaniec według zamysłu sługi Bożej Pauliny Jaricot ma być duchowym i materialnym wsparciem dla dzieła misyjnego Kościoła. - Każdy kto chwyta za różaniec, tą jedną cząsteczkę swojej modlitwy, swojego życia, swojego cierpienia, swojego krzyża ofiarowuje w tych ważnych intencjach, staje się świętszy i pomaga innym tę świętość osiągnąć - przekonuje duchowny.

            Żywy Różaniec Polski pomaga odbudować kościół na Sri Lance. - Zbierzemy 18 tys. dolarów i pomożemy tej niedużej wspólnocie w budowie - zapewnia ks. Maciej Będziński, Sekretarz krajowy Papieskiego Dzieła Rozkrzewiania Wiary i Papieskiego Dzieła św. Piotra Apostoła.

            Z kolei organizatorzy inicjatywy "Różaniec do granic" zachęcali uczestników pielgrzymki do włączenia się w wielką modlitwę różańcową za Polskę i świat, która odbędzie się 7 października. Wtedy to wzdłuż polskich granic ma stanąć "żywy łańcuch" osób modlących się na różańcu. Tę modlitwę poprzedza pielgrzymka, której trasa przebiega wzdłuż linii granicznej Polski, koordynowana przez łódzką wspólnotę pielgrzymów Bożego Miłosierdzia.

            - Warto być człowiekiem Różańca Świętego - zachęcał w homilii abp senior Stanisław Nowak. Podprzeor Jasnej Góry o. Jan Poteralski prosił pielgrzymów, by "różańcem otoczyli naszą Ojczyznę, rodzinę i każdego człowieka?.

            5. Ogólnopolska Pielgrzymka Żywego Różańca odbyła się pod hasłem "Idźmy i głośmy jak Maryja{". Pamiątką tegorocznej pielgrzymki był obrazek - Matka Boża Fatimska z modlitwą św. Jana Pawła II - Poświęcenie świata Niepokalanemu Sercu Maryi.

            Organizatorzy pielgrzymki zaprosili na 1. Ogólnopolski Kongres Różańcowy, który odbędzie się na Jasnej Górze w dniach 6-8 września br. pod hasłem 'Różaniec ratunkiem dla świata'.

            Do Żywego Różańca w całej Polsce należy około 2 mln wiernych. Koła i Róże różańcowe działają we wszystkich diecezjach w Polsce. W 2013 roku dzieło Żywego Różańca w Polsce otrzymało nową ogólnopolską strukturę, która została ujęta w Statucie "Stowarzyszenia Żywy Różaniec" i zatwierdzona przez polskich biskupów. Pismem formacyjnym dla wspólnot Żywego Różańca jest miesięcznik "Różaniec", wydawany przez Wydawnictwo Sióstr Loretanek. (KAI)

 

 

Jasna Góra: 22. pielgrzymka Akcji Katolickiej

            Na Jasnej Górze już po raz 22. odbyła się w dniach 9-10 czerwca pielgrzymka Akcji Katolickiej. Wzięło w niej udział ok. 3 tys. osób. Dwudniowemu spotkaniu towarzyszyły słowa: "Idźmy i głośmy z Maryją". - Wiara wyraża się w konkrecie życia - przypomniał w kazaniu bp Mirosław Milewski, od niedawna krajowy asystent Stowarzyszenia.

            - Jeżeli dziś patrzymy na małe zaangażowanie świeckich w sprawy wiary, to może potrzeba jeszcze bardziej przekonującego świadectwa naszej modlitwy i naszego postu - mówił Krajowy asystent Akcji Katolickiej. Pytał np. czy inni widzą, że pościmy w piątki, "nie dlatego byśmy czynili to na pokaz, ale dla świadectwa, dla zbudowania innych, bo wiara wyraża się w konkrecie życia".

            Bp Milewski przypomniał, że w tym roku mija 150 lat od narodzin Akcji Katolickiej we Włoszech, co zapoczątkowało wielki ruch współpracy świeckich i duchownych w wielu krajach świata, a po pierwszej wojnie światowej także w Polsce.

            - W kwietniu bieżącego roku papież Franciszek z okazji tego jubileuszu spotkał się z przedstawicielami włoskiej Akcji Katolickiej i podkreślił, że również dla niego rocznica ta ma w pewnym sensie wymiar rodzinny, gdyż jego ojciec, jego babcia także należeli do tego stowarzyszenia - zauważył kaznodzieja. Dodał, że "Franciszek przypomniał w przemówieniu cztery filary Akcji Katolickiej, a są nimi: modlitwa, formacja, poświęcenie i apostolat, z których jeden lub inny, zależnie od czasów, był mniej lub bardziej podkreślany". - Dziś widać wyraźnie, mówił papież, że apostolstwo misyjne potrzebuje modlitwy, formacji i poświęcenia. Nie możemy pozostać głuchymi na to słowo następcy św. Piotra - wołał biskup.

            Pielgrzymi w uroczystej procesji przeszli Alejami NMP z częstochowskiej archikatedry na Jasną Górę. Na jasnogórskim Szczycie o godz. 13.00 została odprawiona Msza św.

            Jak podkreśliła Urszula Furtak, prezes Krajowego Instytutu Akcji Katolickiej w Polsce tegoroczna pielgrzymka była wpisaniem się tego środowiska w jubileusz 300-lecia koronacji Cudownego Obrazu Matki Bożej. - Tu na Jasnej Górze wielu członków Akcji Katolickiej przyszło przypieczętować już oddany przez siebie dar dla Maryi, czyli cząstkę ?żywej korony?, a jednocześnie też, żeby ponownie zawierzyć Aktem Oddania Matce Bożej Akcję Katolicką, siebie samego i całą naszą wspólnotę - powiedziała prezes. Dodała, że "dziś widać, jak wielka jest rola ludzi świeckich, dlatego zachęcamy, budzimy tych ludzi, którzy są blisko Kościoła, by swoim życiem i świadectwem pokazywali innym, że to nie trzeba robić nic wyjątkowego, trzeba po prostu być świadectwem Chrystusa".

            W tegorocznym Akcie Zawierzenia Akcji Katolickiej czytamy m.in. - spraw Matko, aby dzięki posłudze Akcji Katolickiej wzrastała chwała Boża na polskiej ziemi, aby zachowywano przykazania Boże i naukę Ewangelii świętej, aby szanowano godność osoby ludzkiej i wypływające z niej prawa, a szczególnie podstawowe prawo do życia od początku aż do naturalnej śmierci?.

            Jak podkreślali uczestnicy pielgrzymki Akcji Katolickiej wśród intencji w Roku Jubileuszowym przynieśli modlitwę za Polskę.

            W pierwszym dniu pielgrzymki uczestnicy wysłuchali konferencji naukowych poświęconych tematyce mariologicznej i kerygmatyczno-pastoralnej, które do zebranych w auli redakcji tygodnika katolickiego "Niedziela" wygłosili: abp senior Stanisław Nowak, o. Mariusz Tabulski OSPPE, definitor Zarządu Zakonu Ojców Paulinów, ks. dr Szymon Stułkowski, rektor Arcybiskupiego Seminarium Duchownego w Poznaniu oraz ks. inf. Ireneusz Skubiś, honorowy redaktor naczelny "Niedzieli".

            Przybyłych na spotkanie członków Akcji Katolickiej z całej Polski, parlamentarzystów oraz zrzeszonych we lwowskiej Akcji Katolickiej delegatów przywitała prezes Urszula Furtak. Wyraziła zadowolenie, że tegoroczna konferencja przyczyni się nie tylko do pogłębienia formacji członków Akcji Katolickiej, ale zachęci ich do tego, by apostolską misję: -Idźcie i głoście?, uczynić osobistym planem życia i planem działania Parafialnych Oddziałów.

            W swoim wystąpieniu abp senior Stanisław Nowak zwrócił uwagę na maryjne aspekty kerygmatu, wskazując, że w obecnych czasach misja Akcji Katolickiej polegać ma na: "stawaniu z mocą w sprawach bronienia godności człowieka i Kościoła" Arcybiskup Nowak zwrócił również uwagę na konieczność w czasie realizacji misji ewangelizacyjnej -uchwycenia się Maryi".

            W wykładzie wygłoszonym przez paulina o. Mariusza Tabulskiego pielgrzymi mieli okazję usłyszeć o jasnogórskich ślubach Narodu i objawieniach fatimskich w kontekście nie tylko obrony wiary, ale ukształtowanej przez chrześcijaństwo cywilizacji.

            Akcja Katolicka jest jedną z najbardziej znanych w Kościele w Polsce formą apostolstwa świeckich. Do jej zadań należy chrystianizacja wszystkich dziedzin życia. Jest to odpowiedź na współczesne trendy sekularyzacji wypierające wartości chrześcijańskie z przestrzeni społecznej (KAI).

 

 

 

II Krucjata Modlitwy w intencji Ojczyzny

 

Lipiec - Za twórców kultury w naszej Ojczyźnie, aby ich dzieła z szacunkiem odnosiły się do

                        rodzimej kultury i wartości chrześcijańskich.

 

Sierpień - Abyśmy na zło w świecie odpowiadali dobrem naszych czynów i byli wolni

                        od nienawiści.

 

Wrzesień - O większe zainteresowanie rodziców edukacją szkolną swoich dzieci.

 

 

*  *  *  *  *  *  *

 

 

Kalendarz  najbliższych  spotkań  ORRK

 

- 30 września - Spotkanie Rady Programowej ORRK, Dom Amicusa, godz. 10.30

 

- 18 listopada - Spotkanie Plenarne ORRK, Dom Amicusa, godz. 10.30.

 

 

 

*  *  *  *  *  *

 

Publikacja Ogólnopolskiej Rady Ruchów Katolickich

01-015 Warszawa, Skwer Ks. Kard. Stefana Wyszyńskiego 6; Adres poczty elektronicznej jest chroniony przed robotami spamującymi. W przeglądarce musi być włączona obsługa JavaScript, żeby go zobaczyć.

Redakcja: Krystyna Bolewska, Regina Pruszyńska, O. Adam Schulz SJ (red. naczelny)

 

 

Ruch Apostolatu Emigracyjnego, powered by Joomla!; Joomla templates provided by Web Hosting Art